Dzisiejsza notka będzie troszeczkę inna, taka nie w stylu 2piwa. 2piwa po raz pierwszy podzieli się swoim szczerymi spostrzeżeniami o sobie.
Dzisiaj, wyjątkowo 2piwa nie będzie fajtłapą i ciamajdą. Dzisiaj 2piwa będzie wspaniałym człowiekiem i perfekcyjnym mężczyzną, święcie przekonanym o swojej nieprzeciętnej urodzie, niespotykanej inteligencji, wspaniałym poczuciu humoru, wielkim męstwie, elokwencji, empatii oraz barwnej osobowości. Będzie zupełnie inną osoba niż wcześniej. 2piwa, Proszę Państwa, nie będzie dalej 2piwa. Dzisiaj wyjątkowo zamieni się w EKSTRA2piwa. Czyli Elokwentne, Kurewsko Seksowne, Towarzyskie, Rozrywkowe i Atrakcyjne 2piwa.
EKSTRA2piwa w przeciwieństwie do zwykłych 2piw jest świecie przekonany o swojej wspaniałości i wielkości. Wie, że pomimo swego dość młodego życia, osiągną już bardzo dużo. A jeszcze wiele zapewne przed nim. Wie, że większość ludzi, chciałby się z nim zamienić. Ale prawdę mówiąc mało go to obchodzi. EKSTRA2piwa gardzi zwykłymi i przeciętnymi osobami, bo zdaje sprawę, że nie dorastają mu do pięt, nie są godni tego, by się nimi zajmować. Nikogo nie słucha, z nikim nie rozmawia. Nie chce zaprzątać sobie głowy błahymi i nieciekawymi sprawami.
EKSTRA2piwa zawsze był najlepszy i wspaniały! Już od dzieciństwa popisywał się swoją nieprzeciętną inteligencją, szybkością uczenia się i radzenia z podstawowymi rzeczami. Podczas gdy jego rówieśnicy mieli problemy z płynnym przejściem między pieluchą, nocnikiem a prawdziwą toaletą, EKSTRA2piwa umiał już korzystać z zegarka i wiązać buty. W podstawówce, w czasie, gdy większość uczniów nie umiał policzyć do 100, EKSTRA2piwa sprawnie dzielił i mnożył liczby trzycyfrowe. W ósmej klasie, gdy jego „koledzy” podniecali się : "Power Rangers" i "Czarodziejką z Księżyca" EKSTRA2piwa znał cały skład gabinetu rządowej koalicji AWS-UW. Błyszczał oczywiście na lekcjach Wosu, co nie dziwi, wziąwszy pod uwagę, że zamiast „Bravo” i „Popcornu” – najbardziej opiniotwórczych gazety wśród 13-latków, EKSTRA2piwa czytał czasami „Gazetę Wyborczą”.
EKSTRA2piwa oczywiści posiadał wiele innych talentów, był jednym z najlepszych graczy w piłkę nożną na osiedlu. To od niego zaczynało się ustalanie składu podczas szalenie ważnych meczów na osiedlowym parkingu i to on strzelał wszystkie najważniejsze gole. Reprezentował również swoją szkołę w zawodach sportowych w pływaniu i bieganiu. Posiadał wiele zdolności artystycznych. Co prawda nie wyróżniał się muzycznie, ale jego umiejętności plastyczne budziły wielki zachwyt Pani Plastyczki. Rysunki i malowidła jego autorstwa zdobiły nawet szkolny korytarz, oraz wygrywały przeróżne konkursy. EKSTRA2piwa nie musi oczywiście mówić, że w przeciwieństwie do większość „kolegów” z podstawówki i osiedla, dostał się bez problemu do najlepszego liceum ogólnokształcącego w swoim rodzinnym mieście. Trafił tam do najbardziej obleganego i prestiżowego profilu klasy, gdzie miał przyjemność przebywać z najzdolniejszymi ludźmi w całym województwie.
Ale również w liceum jego wspaniała osobowość stanowiła ewenement. Popisywał się tam oryginalnym poczuciem humoru i nieprzeciętną inteligencją. Nawet do dziś, jego niektóre powiedzenia i dowcipy są kultowe. Niestety ludzie z liceum również dość szybko stali się szarzy i nieciekawi. Ich nijakości i bezbarwność powoli zaczęła ograniczać wielki potencjał EKSTRA2piwa.
EKSTRA2piwa , osobę zainteresowaną otaczającym go światem strasznie irytowało, że szczytem informacji dla jego kolegów z klasy, było obejrzenie całych Faktów na TVNie po których potrafili trafnie i głęboko zrelacjonować wojnę w Iraku stwierdzeniem, że „Amerykanie to ludobójcy” a konflikt palestyński „Żydzi są popieprzeni”. .EKSTRA2piwa patrzył na nich z politowaniem i powtarzał sobie w myślach „ i kurwa te półgłówki nie mające w swojej ręce nigdy poważnej gazety lub opiniotwórczego tygodnika uważają się za młodą, inteligentną elitę, kurwa ja pierdolę” . Z kolei na lekcjach języka polskiego Ekstra2piwa z ironią patrzył jak największe klasowe mózgi i kujony powtarzają wyszukane myśli i aforyzmy znajdujące się w bryce za 8 zł. Przeczytanie, nie mówiąc już o zrozumieniu jakiejś książki stanowiło dla nich przeszkodę nie do przejścia. Szczytem ich życiowych pragnień było zdanie następnej klasówki i dostanie się na studia, by „mama nie nakrzyczała za 3, a tata dał kasę na loda lub piwo za 5”.
Po pobycie w liceum EKSTRA2piwa bez problemu dostał się na jeden z najbardziej popularnych i prestiżowych uniwersytetów w Polsce. Wybrał kierunek, który posiadał jedną z największą liczbę kandydatów w stosunku do dostępnych miejsce. Po roku EKSTRA2piwa dostał się jednocześnie na drugi, jeszcze bardziej prestiżowy kierunek. Podczas, gdy jego przeciętny rówieśnik upajał się statusem studenta na Wyższej Szkole Bankowości i Chujowości lub Wyższej Szkole Jazdy Rowerem 2piwa miał przyjemność obcować z jednymi z największych umysłów w Polsce i na świecie.
Gdy w końcu EKSTRA2piwa myślał, że znalazł się wśród osób podobnym do niego spotkało go wielkie rozczarowanie. EKSTRA2piwa miał nadziej, że będzie mógł porozmawiać o naturze świata, o wspaniałym filmie, jaki ostatnio obejrzał, o szalenie interesującym temacie poruszonym przez „Politykę” lub przez „Tygodnik Powszechny”. Niestety większość studentów rozczarowała go bardziej, niż wcześniej ludzie z liceum. Głównym zainteresowaniem tych pseudointeligentów była przyszła kariera, amerykańskie filmy akcji, życie towarzyskie polskich gwiazd seriali, prawdopodobieństwo przeżycia bohaterów Lostu, szansa ucieczki z więzienie bohatera Prison Breaka. EKSTRA2piwa znowu czuł się jak za bardzo inteligentne i mądre dziecko wśród bandy przeciętniaków. To tu zdał sobie ostatecznie sprawę, że jest wybitną jednostką, z nieprzeciętnymi, i oryginalnymi zainteresowaniami. Osobą lepszą, mądrzejszą i bardziej inteligentną niż 98% społeczeństwa, która: słucha niszowej muzki, ogląda niszowe filmy i seriale, czyta niszowe książki, tygodniki i gazety, oraz uwaga prowadzi szalenie interesującego i opiniotwórczego bloga.
No i to by było na tyle o EKSTRA2piwa. Dalej będzie się już pojawiał tylko zwykły 2piwa.
6 komentarzy:
Zapomniałeś dodać, że należałeś do grona 15% najzdolniejszych studentów swojego prestiżowego wydziału i otrzymywałeś stypendium... ;)
Niezły post, szczególnie na tle tych ostatnich, gdzie mało było o 2piwach, a więcej o innych kwestiach.
Szczególnie podobają mi się komentarze odnośnie "matołów", z którymi EKSTRA2piwa musiał się zadawać.
"Wyższej Szkole Bankowości i Chujowości lub Wyższej Szkole Jazdy Rowerem" - jedyny dobry tekst z notki ;>
No co Ty k, dobre jest chociażby:
"Głównym zainteresowaniem tych pseudointeligentów była przyszła kariera, amerykańskie filmy akcji, życie towarzyskie polskich gwiazd seriali, prawdopodobieństwo przeżycia bohaterów Lostu, szansa ucieczki z więzienie bohatera Prison Breaka."
Trafne spostrzeżenie EKSTRA2piw
jazda bankowosc i chujowosc!!!
a w Ddańsku się mówi : Wyższa Szkoła Biznesu i Sukcesu :D
Prześlij komentarz