czwartek, 26 lutego 2015

Część 1 PDTMINCBK: Whisky

[UWAGA! Tekst zawiera lokowanie produkty, za które autor nie dostał załamanego grosza]

Proszę Państwa, a szczególnie te wszystkie 10 osób z Państwa, które ostatnio pytały 2piwa, dlaczego przestał pisać na blogu, i których niesatysfakcjonowana odpowiedź: „Bo kurwa nic z tego nie mam”. Dzisiaj jest ten dzień. Dzisiaj 2piwa coś napiszę i dalej nic z tego nie będzie miał.

Dzisiaj jest również wiekopomna chwila w polskiej blogosferze. Niestety, nie jest to spowodowane niniejszym postem. W dniu dzisiejszym, najpopularniejszy polski bloger, Kominek, przechodzi rebranding i będzie pisał jako Jason Hunt. Jak dowiedzieli się dziennikarze serwisu 2piwa.blogspot.com, Kominek nie zostanie nowym wcieleniem brytyjskiego kierowcą F1 z lat 70, który uwielbiał imprezy i o którym w 2013 roku powstał fajny film, Rush. Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że dalej będzie pisał po polsku wzniosłe i uduchowione teksty o ekspresach do kawy marki Braun oraz o maszynkach do golenia Nespresso. (Jak Ci nie zgadzają się daty, to dlatego, że 2piwa zaczął pisać ten tekst jakieś 2 miesiące temu, ale nie chciało mu się go skończyć, a dzisiaj nie chce mu się go edytować – przypomina redakcja blogu 2piwa.blogspot.com)

Tak, tak … dobrze myślisz drogi czytelniku. Jeżeli czytasz Kominka, to wiedz, że 2piwa Tobą gardzi !!!! ( Odpowiadając na złośliwe komentarze: to tak, 2piwa gardzi również sobą bo od czasu, do czasu czyta Kominka).

Świętując ten wielki moment w polskiej blogosferze 2piwa postanowił stworzyć cykl poradników lifestylowym o wdzięcznym tytule: Poradnik dla trochę mniejszych idiotów, niż czytelnicy bloga Kominka, w skórce PDTMINCBK. Podobnie, jak wszystkie inne poradniki, PDTMINCBK będzie zawierał banalne informacje, które za pomocą googla i wikipedii można znaleźć samodzielnie w 5 minut w internecie.

Dzisiaj Część 1 PDTMINCBK: Whisky.

Co to jest Whisky: Taki napój wysoko alkoholowy z jęczmieniu lub kukurydzy. Głównie ze Szkocji, Irlandii lub USA

Źródło: czeluście internetu

Ile to kosztuje: od 120-150zł w górę. (10Y od 120zł w górę, 18Y od 250 zł w górę, 30Y od 1000 - 2000 zł w górę)
Źródło: czeluście internetu

Jaką pić Whisky by być awesome (wg. standardów 2piwa): Szkockie Single Malty.
Nie pij blendów, szczególnie tych z półki premium. Blendy są do coli, dla Kominków i innych Januszy. Na ekskluzywne blendy (Jan Walker Black, Chivas) wydasz prawie tyle co na single malty, a ich smak dalej będzie spłaszczony i nijaki.

Gdzie to kupić w Polsce: Od jakiegoś czasu dobra whisky jest dostępna w polskich hipermarketach i marketach w bardzo atrakcyjnych cenach. W sklepach specjalistycznych oraz sklepach wolnocłowych za granica.
Uwaga 1: Cena szkockiej whisky w Polsce jest niższa niż we Szkocji. Prawdopodobnie ma to związek z akcyzą. 2piwa jest za leniwy, aby to sprawdzić. W Szkocji natomiast można znaleźć każdy rodzaj szkockiej whisky.
Uwaga 2: Jak z każdym ekskluzywnym, nie bardzo popularnym dobrem, należy uważać na cenę. Marże są bardzo różne. Przykład to cena Laphroaiga 10Y w butelce o pojemności 0,7l w sklepach w centrum Warszawy rok temu: Carrefour 160zł, Sklep Alkohole przy Placu Politechniki: 169 zł, Sklep Alkohole przy Waryńskiego: 179-189 zł, Sklep Alkohole Świata na Nowogrockiej: 229 zł. Więc na jednej butelce cena może się różnić prawie 40%.

Jak pić whisky: w szklance, najlepiej takiej jak na obrazku poniżej, samą, bez lodu i coli, najlepiej rozcieńczoną z wodą, co prawda nie będziesz prawdziwym twardzielem, ale nie będzie Cię tak bardzo palić zawartość alkoholu, oraz zdecydowanie bardziej będzie czuć przeróżne aromaty.

Źródło: czeluście internetu

Rodzaje whisky: Trochę ich jest, ale jest to temat zdecydowanie mniej skomplikowany niż w przypadku wina. Szkockie whisky w gruncie rzeczy można podzielić na 4 (lub 3) Regiony: Lowland, Highland, Spyer oraz Islay. 2piwa na swoim obecnym poziomie zaawansowania rozpoznaje dwa rodzaje whisky. Z Islay – bo ma strasznie intensywny zapach torfu i ziemi, oraz każdą inną – bo takowego zapachu nie posiada. Więcej o rodzajach można poczytać sobie na Wikipedi.

Co 2piwa poleca na początek – w wersji tańszej:

Glenmorangie 10Y (ok. 150 zł w carefurze) aby zobaczyć jak smakuje podstawowa whisky z regionu Highland
Źródło: czeluście internetu

Laphroaig 10Y (ok. 160 zł w carefurze) aby zobaczyć jak smakuje podstawowa, i jedna z najbardziej charakterystycznych, whisky z wyspy Islay.
Źródło: czeluście internetu

Co 2piwa poleca na początek – w wersji droższej:

Lagavullin 18Y – (ok. 270 zł w carefurze) Jak masz więcej kasy, lubisz Rona Swansona z Park and Recreation, ale „podstawowe” walory smakowe, będą „podobne” do Laphroaiga.


The Macallan 12Y – (ok. 300 zł w necie) – co prawda 2piwa nigdy nie piła Macallana, ale aby upodobnić się do popularnych blogerów, postanowił polecać produkty, o których nie ma zielonego pojęcia.

Źródło: czeluście internetu


Dlaczego warto pić whisky: bo jest smaczna, ma ciekawy smak i oczywiście: szybko można się nią upić. Whisky to również odrobina prestiżu i snobizm. Co prawda kolegom z Mławy, jak również 20 letnim lachonom można zaimponować zdjęciem Ballantaisa z Platinium. Ale aby nie wyjść na wieśniaka przed szefem z wielkomiejskiego korpo opluwając go torfową whisky, po czym z miną znawcy stwierdzić: "ziemi to ja kurwa nie będę pił w piąteczek na mieście, pokażę wam prawdziwy napój bogów, kelner dwaj mnie Dżaka", wypadałoby trochę o whisky wiedzieć.

Więcej informacji:
Google
Wikipedia

W kolejnych częściach poradnika PDTMINCBK pojawią się informacje o kawie, winie, piwie, klubach, restauracjach, ubraniach i może o czymś tam jeszcze, czym 2piwa akurat się zainteresował.

Ps. Jeżeli jesteś przedstawicielem firmy PR tudzież junior brand managerem, nawet najbardziej chujowego i podrzędnego produktu, to widz, że 2piwa jest na sprzedaż i bardzo chętnie się sprzeda. Za drobne wynagrodzenie, 2piwa będzie wychwalał twój produkt, niczym Michał Wiśniewski SKOK Wołomin lub farbę do włosów.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

poprosimy cos o winach!

Paweł pisze...

Każdy miłośnik whisky powinien znać takie podstawowe informacje. W końcu picie tego alkoholu to jest swego rodzaju sztuka :D