poniedziałek, 21 maja 2007

Stymulatory

Jak zapewne większość czytelników zauważyła, życie 2piw nie jest usłane różami. 2piwa zdecydowanie częściej ponosi porażki, niż odnosi jakiekolwiek sukcesy (Niestety w niektórych dziedzinach zdarzają się same niepowodzenia – ach ten pieprzony toto lotek). Prawie każdego dnia 2piwa przekonuje się, że świat zazwyczaj nie jest przyjemny, inni ludzie nie zawsze są przyjaźni,( przyjaźni – czyli less: successful, intelligent, handsome) , fortuna dość często pokazuje środkowy palec, a stan konta w banku zazwyczaj w połowie miesiąca zbiega do zera. 2piwa, na początku próbował jakoś racjonalizować swoje niepowodzenie, chciał wytłumaczyć się przed samym sobą, zadbać o swoje zdrowie psychiczne. Dość często powtarzał, następujące zdania:
- to tylko dzisiaj tak wyszło, jak wezmę się do roboty, to od jutra wszystko będzie dobrze
-jestem przystojny – tylko te moje wstrętne okulary i aparaty cyfrowe są do niczego, jak oni kupią sobie nowe aparaty a ja nowe okulary to na wszystkich zdjęciach będę wyglądał ok.
-jestem mądry i mam dobre wyniki w nauce – tylko te jełopy uczą się tak dużo, jak się zmęczą to wszystko wróci do normy.
-wiem, że znowu nic nie umiałem na ćwiczeniach – ale przed egzaminem nauczę się wszystkiego
-no to co, że do tej pory nie rozumiem nic z ekonomii – od II (III, IV, V - obecna wersja) roku przysiądę i wszystkiego się nauczę.
Niestety, wyżej wymienione zdania pojawiały się zdecydowanie zbyt często, aż w końcu przestały działać. Wobec czego 2piwa musiał opracować nowy zestaw stymulatorów, za pomocą, których łagodzić będzie wszystkie swoje życiowe niepowodzenie. Tak by się nie załamać, tylko z uśmiechem na ustach stawiać czoło wszystkim przyszłym wyzwaniom – czyli potencjalnym porażkom. Obecnie 2piwa stosuje następujące techniki.
Piwo, ewentualnie inny alkohol – w ilości powyżej dwóch sztuk powoduje dość poważną poprawę samopoczucia – działa aż do zaśnięcia – niestety posiada pewne skutki uboczne – znaczny przyrost mięśnia piwnego, nienajlepsze samopoczucie po przebudzeniu, obciążenie konta w banku
Planowanie i wyobrażanie tego, co 2piwa kupi lub gdzie pojedzie, jak trafi w końcu tą pieprzoną szóstkę w toto – lotka. Pomaga zasnąć z uśmiecham na ustach, a nie płaczem do poduszki, a w przeciwieństwie do piwa, rano nie boli głowa
Oglądanie prezentacji motywacyjnych – jak np. ta, którą 2piwa podawał we wcześniejszym poście
Czytanie wypowiedzi innych ludzi na gorno.net lub forum praca wyborczej – jak te jełopy mają jakąś pracę to 2piwom również jakąś dadzą.

Pytanie osób, którzy mają wspaniałe CV i wspaniałe oceny – kiedy ostatni raz byli na imprezie, lub kiedy ostatni raz oglądali jakiś film?
Zrzucania wszystkiego na Murzynów i Żydów – bo nic tak nie potrafi poprawić humoru jak jasno zdefiniowany i konkretny wróg. Sposób stary, znany, w dodatku bardzo skuteczny. (Dla osób mniej inteligentnych, wolniej myślących – to był dowcip, zapewne nie najlepszy, ale zawsze)
Mówienie wszystkim „by się pierdolili” – nie wiem czemu, ale przeważnie poprawia samopoczucie.
No i oczywiście stymulacja muzyczna, najbardziej skuteczna jest ta piosenka:
Jafia Namuel – Nadziej
Bardzo słaby ten klip, w dodatku z jakiegoś nienajlepszego koncertu, ale piosenka super.

11 komentarzy:

Anonimowy pisze...

dobrym stymulatorem dla podbicia wlasnej wartosci sa klipy z Ms. Paris H. :D u mnie dzialaja ;)

Anonimowy pisze...

kto by pomyślał, że 2piwa lubi taką muzykę... - prawdziwe zaskoczenie... całkiem przyjemna piosenka, tylko ta kobitka z chórku jakaś dziwna

Anonimowy pisze...

hmmm... 2piwa... to ciągle kokieteria czy już prawdziwie niska samoocena?

2piwa pisze...

2piwa lubi/lubił bardzo różną muzykę od ciężkiego rocka aż do minimalu i D&B. 2piwa ma bardzo szerokie zainteresowania. :)

A sposób pisania częściowo wynika z kokieterii, a częściowo z samooceny :) Która z tych powodów dominuje? Hmm …. 2piwa nie narzuca czytelnikom interpretacji.

2piwa ma nadzieję, że żaden psycholog tego nie czyta :) Bo wyjdą jeszcze jakieś kompromitujące wnioski …

ms_olga pisze...

kokietko Ty jedna!

przeciez wszyscy wiemy, ze jestes pilnym i przystojnym studentem ;)

Anonimowy pisze...

lajtowa piosenka wyjatkowo "pozytywne myslenie wszystko odmieni"

olga: przystojny? ;]

ms_olga pisze...

oczywiscie!

2piwa, wstaw swoje zdjecie! Twoi wieloletni czytelnicy oraz fani chcieliby w koncu poznac Twoje oblicze!

Anonimowy pisze...

Nie wstawiaj. To może doprowadzić do zawieszenia się internetu...

Anonimowy pisze...

To nie o to chodzi, ze jak ktos ma wypasione CV czy prace to nie moze pojsc do kina lub na impreze. Wiecej: czesto Ci ludzie ostro imprezuja - w weekendy czy w tedy kiedy moga...

Sztuka w tym zeby to umiejetnie polaczyc - jak zwykle znalezc zloty srodek (a nie tylko zloty trunek)

2piwa pisze...

Czy to sztuka zrozumieć, że ktoś żartuje ??

Anonimowy pisze...

Nie, ale sztuka pokazac wlasnym postepowaniem, ze sie to rozumie i chociaz probuje stosowac.